piątek, 8 lutego 2013

Pęczak z warzywami

Nasze postanowienie o jedzeniu większej ilości warzyw całkiem nieźle udaje się nam realizować. Myślę, że razem z nadchodzącą wiosną będzie jeszcze lepiej. Póki co korzystam z tego co jest. 
Tradycyjnie - szybko, łatwo i smacznie :-) 
O zdrowotnych właściwościach kaszy rozpisywać się nie będę. Tym, którzy nie próbowali pęczaku - polecam. Danie trochę podobne do włoskiego risotta. Spotkałam się już z nazwą pęczotto. Całkiem ładna, prawda? ;-) Nie wykańczałam jednak całości masłem i parmezanem. 
Pełna dowolność jeśli chodzi o składniki, chociaż połączenie pora, marchewki i brokułów jest naprawdę udane. Spróbujcie i wypracujcie własną wersję. W sam raz na lutowe niezdecydowanie pogody. Talerz parującej kaszy i warzyw odgania wszystkie złe myśli.


Pęczak z warzywami

Składniki (na 2 - 3 porcje)
 - 2 filiżanki kaszy pęczak
- 1 średnia marchewka
- kilka różyczek brokuła (u mnie ok.250 g)
- 1 średni por
- czosnek
- ok.0,5 l bulionu warzywnego lub wody
- zioła prowansalskie (ok. łyżeczki)
- sól, pieprz


Zacznijcie od pokrojenia pora, czosnku i marchewki. Na rozgrzanej oliwie z oliwek smażymy (mieszając) por i czosnek kilka minut. Następnie wrzucamy kaszę i pozwalamy wchłonąć aromaty oraz się zeszklić. Dodajemy marchewkę. Po chwili zaczynamy dolewać bulionu. Wlewamy ok.150 ml i czekamy, aż kasza go wchłonie. Dolewamy kolejną porcję (ok.200 ml), solimy, pieprzymy i przykrywamy danie na kilka minut. Następnie znowu dolewamy bulionu i doprawiamy ziołami prowansalskimi. Wrzucamy różyczki brokuła na ostatnie kilka minut (nie pozwólcie im się rozgotować bo będą niesmaczne) i mieszamy. Jak tylko kasza wchłonie cały bulion musimy ją posmakować. Jeśli jest gotowa - można podawać, jeśli nie, to dolewamy jeszcze trochę bulionu i czekamy kolejne parę minut. 



Nie jest to danie, które można zostawić, żeby robiło się samo. Wymaga kilku chwil uwagi i mieszania. Podobnie jak risotto. Odwdzięczy Wam się jednak smakiem. Obiecuję! :-) 


Smacznego! 


2 komentarze: